Łagodząco-chłodząca maska w płacie to pierwsza maseczka firmy Klairs, który użyłam. I od razu zaskoczenie, maseczka składa się z dwóch czarnych, dość grubych płacht. Osobno była na górną część twarzy, a osobno na dolną. Ciężko się ją nakładało i część kiepsko trzymała się twarzy. Słabo też z poziomem nawilżenia płachty. Wydawała mi się za sucha.
Maseczka ma bardzo delikatny ziołowy zapach. Płynu jest w niej niewiele, więc nie zostaje nic do wsmarowania w ciało. Jest polecana dla cery tłustej, mieszanej oraz problemowej.
Skład:
Water, Butylene Glycol, Methylpropanediol, Glycereth-26, 1,2 Hexanediol, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Glycerin, Erythritol, Arginine, Carbomer, Carrageenan, Betaine, Allantoin, Ethylhexylglycerin, Propanediol, Polyglyceryl-10 Laurate, Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer, PVM/MA Copolymer, Disodium EDTA, Dipotassium Glycyrrhizate, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil, Centella Asiatica Extract