sobota, 27 stycznia 2024

Balance my hair - Yope

Balance my hair to odżywka do włosów z emolientami. Służyła mi kilka miesięcy (ale w tym czasie używałam też innych odżywek) i mam bardzo mieszane uczucia. 

Jak miałam włosy bardzo zniszczone po rozjaśnianiu, słońcu i wodzie to odżywka była za słaba. Zupełnie nie dawała rady z mocno zniszczonymi włosami. Ale jak ich stan się poprawił, odżywka spokojnie wystarczała. Polecam więc do włosów niezniszczonych, nisko lub ewentualnie średnioporowych. 

Włosy po użyciu odżywki są miękkie i nieobciążone. To bardzo duża zaleta. Opakowanie jest bardzo wygodne w użytkowaniu i zrobione w 100 % z recyklingu. 99% składników jest pochodzenia naturalnego. 

Skład:

sobota, 20 stycznia 2024

Grow me Tender - Anwen

Wcierka Anwen jest kolejną którą zużyłam. Nie zauważyłam po niej jakiś spektakularnych efektów. Ale też na pewno mi nie zaszkodziła. Używałam ją zawsze na noc, przynajmniej kilka razy w tygodniu. 

Czasami po użyciu wcierki, czułam na głowie rozchodzące się ciepło. Ale nie było to nieprzyjemne (jeśli tylko część nie spłynęła mi przez przypadek na twarz).

Wcierka na pewno nie pomogła mi na nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy. Nie zauważyłam też spektakularnych efektów przestania wypadania czy wysypu "baby hair". Ale znam osoby, które już po kilku użyciach zauważyły znaczną poprawę i mniejsze przetłuszczanie się włosów po jej użyciu.

 

Skład:


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...