sobota, 15 lipca 2023

Liftingująca maska do twarzy „Owies i Bambus" - Mokosh

Mokosh to Słowiańska bogini ale także marka kosmetyków. Piszę to, bo bardzo podoba mi się to słowo oraz fakt wykorzystania rodzimych bóstw do nazwy firmy.

Dziś opiszę liftingującą maskę z Mokosh, która była jednym z kosmetyków które kupiłam wraz z najnowszym Pigment box'em. 

Ponieważ maska jest malutka, zaledwie 15 ml, zużyłam ją dość szybko. Maska ma jasny, śmietankowo, waniliowy kolor. Ma lekką konsystencję i bardzo dobrze się wchłania. Zapach jest delikatny i nienarzucający się. Zamknięta jest w estetyczny szklany słoiczek z plastikowym wieczkiem. Bardzo lubię takie słoiczki. Używam ich później do innych kosmetyków, lub do przechowywania przypraw.
Maski "Owies i bambus" używałam zamiast kremu na noc kilka razy w tygodniu. Niestety nie do końca się sprawdziła. Jest dla mnie zdecydowanie za słaba. Po nałożeniu maski musiałam i tak używać dodatkowego kosmetyku żeby zniwelować uczucie ściągnięcia i suchej skóry. Nie zauważyłam pozytywnych efektów więc niestety więcej nie wrócę do tego produktu.
Skład:
Aqua, Avena Sativa Kernel Flour, Cetearyl Alcohol, Lactobacillus/Arundinaria Gigantea Ferment Filtrate, Isostearyl Isostearate, Glycerin, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Glyceryl Behenate, Caesalpinia Spinosa Fruit Extract, Kappaphycus Alvarezii Extract, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Bisabolol, Squalene, Beta-Sitosterol, Tocopherol, Maltooligosyl Glucoside, Sodium Stearoyl Glutamate, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Glucose, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Cetearyl Glucoside, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Ac., Benzoic Ac., Sodium Hydroxide, Parfum.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...