But first, Sunscreen - Veoli botanica

Veoli botanica to moje kosmetyczne odkrycie tego roku. Jestem w ich kosmetykach szczerze zakochana (oczywiście w tych, które używałam). Hitem lata jest dla mnie krem przeciwsłoneczny. Otwarłam w tym sezonie już kolejne opakowanie, i na razie nie mam zamiaru zmieniać tego kremu na inny. 

Krem jest lekki, szybko się wchłania i świetnie nadaje pod makijaż. Nie bieli skóry. Jest polecany dla każdego typu skóry. Zawiera filtr SPF 50+. Chroni przed promieniowaniem UVA i UVB. Producent chwali się, że krem zapobiega także negatywnym skutkom promieniowania niebieskiego Blue Light (HEV) i podczerwieni (IR). 

Jest po prostu idealny! 

Wprawdzie lato powoli ma się ku końcowi, ale krem z filtrem powinniśmy używać cały rok. Niezdecydowanych może przekona fakt, że krem ma wygodny dozownik. Można z łatwością dostosować ilość kremu do aktualnych potrzeb. Zostawia skórę delikatnie satynową i miękką. 

Skład:

 

Keratynowy fluid odbudowujący - Mila Proffesional

Keratynowy fluid odbudowujący z keratyną i cząstkami złota to produkt do włosów zniszczonych. Regeneruje pasma i końcówki włosów. Starcza na wiele miesięcy codziennego używania chociaż  buteleczka zawiera tylko 100 ml produktu. Przy włosach tak przetłuszczających się jak moje, trzeba bardzo uważać, żeby nie nałożyć go zbyt dużo, ponieważ może mocno obciążyć włosy. 

Produkt nakłada się wygodnie dzięki pompce, która ułatwia dozowanie. Zapach nie należy to zbyt przyjemny, ale w ogóle nie jest wyczuwalny na włosach.  Fluidu nie spłukujemy.

Skład: aqua (water), cyclopentasiloxane, alcohol denat., dimethiconol, isodecyl neopentanoate, polyquaternium-37, panthenol, propylene glycol dicaprylate/dicaprate, ppg-1 trideceth-6, hydroxypropyl guar, hydrolyzed keratin, colloidal gold, sodium hyaluronate, tocopheryl acetate, phenyl trimethicone, propylene glycol, citric acid, caprylic/capric triglyceride, phenoxyethanol, ethylhexylglycerin, alpha-isomethyl ionone, benzyl benzoate, benzyl salicylate, parfum (fragrance)

Regenerujący zestaw kremów do twarzy na dzień / noc z olejkiem z rokitnika - Le Coeur

Jakiś czas temu kupiłam zestaw kosmetyków z Le Coeur. Udało mi się kupić ten zestaw na Foodsi naprawdę w bardzo dobrej cenie (29,90 zł). Używałam tych kremów przez kilka miesięcy i jestem bardzo zadowolona. Kremy są przeznaczone dla skóry z AZS i egzemom. Idealnie nadają się do skór suchych i podrażnionych. Oba są bardzo wydajne. 

Krem na dzień ma lekką formułę i szybko się wchłania. Może być używany także dla dzieci w wieku powyżej 3 lat. Ma jasno żółty kolor i bardzo delikatny zapach. Nie pozostawia na skórze tłustego filmu i nadaje się pod makijaż.

Krem na noc ma bogatszą konsystencję od kremu na dzień. Dobrze odżywia i nawilża skórę. Ma delikatny zapach i intensywnie żółty kolor.  

Skład kremu na dzień: AQUA, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, XYLITOL, HIPPOPHAE RHAMNOIDES FRUIT OIL, GLYCERIN, CETEARYL OLIVATE, GLYCERYL STEARATE CITRATE, STEARIC ACID, CETEARYL ALCOHOL, SORBITAN OLIVATE, ARGANIASPINOSA KERNEL OIL, SIMMONDSIA CHINENSIS SEED OIL, BUTYROSPERMUMPARKII BUTTER, PROPANEDIOL, BISABOLOL, ALLANTOIN, XANTHAN GUM, SODIUM LACTATE, BENZYL ALCOHOL, DEHYDROACETIC ACID

Skład kremu na noc: AQUA, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, UREA, XYLITOL, HIPPOPHAE RHAMNOIDES FRUIT OIL, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, PROPANEDIOL, GLYCERIN, PERSEA GRATISSIMA OIL, GOSSYPIUM SEED OIL, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, COCOS NUCIFERA OIL, CETEARYL OLIVATE, GLYCERYL STEARATE CITRATE, STEARIC ACID, CETEARYL ALCOHOL, SORBITAN OLIVATE, BISABOLOL, TOCOPHEROL, XANTHAN GUM, BENZYL ALCOHOL DEHYDROACETIC ACID

Serum do twarzy adaptogenne nawilżające - ONLYBIO

Jakiś czas temu kupiłam serum nawilżające. Bardzo lubię używać tego typu kosmetyki. Świetnie działają na moją problematyczną skórę. Również tym razem się nie zawiodłam. Niewielka ilość serum sprawiała, że skóra była ładnie nawilżona i bardziej elastyczna. 

Serum bardzo dobrze się używa. Nabiera się je pipetką. Łatwo jest też nałożyć preferowaną przez nas ilość kosmetyku. Jest też bardzo wydajne. Co istotne - nie powinno być używane przez kobiety w ciąży. 

Skład: Caprylic/ Capric Triglyceride, Coco-Caprylate/ Caprate, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Prunus Persica (Peach) Kernel Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Tanacetum Annuum Flower Oil, Bakuchiol, Withania Somnifera Root Extract, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Tocopherol, Parfum, Limonene, Linalool.

Balance my hair - Yope

Balance my hair to odżywka do włosów z emolientami. Służyła mi kilka miesięcy (ale w tym czasie używałam też innych odżywek) i mam bardzo mieszane uczucia. 

Jak miałam włosy bardzo zniszczone po rozjaśnianiu, słońcu i wodzie to odżywka była za słaba. Zupełnie nie dawała rady z mocno zniszczonymi włosami. Ale jak ich stan się poprawił, odżywka spokojnie wystarczała. Polecam więc do włosów niezniszczonych, nisko lub ewentualnie średnioporowych. 

Włosy po użyciu odżywki są miękkie i nieobciążone. To bardzo duża zaleta. Opakowanie jest bardzo wygodne w użytkowaniu i zrobione w 100 % z recyklingu. 99% składników jest pochodzenia naturalnego. 

Skład:

Grow me Tender - Anwen

Wcierka Anwen jest kolejną którą zużyłam. Nie zauważyłam po niej jakiś spektakularnych efektów. Ale też na pewno mi nie zaszkodziła. Używałam ją zawsze na noc, przynajmniej kilka razy w tygodniu. 

Czasami po użyciu wcierki, czułam na głowie rozchodzące się ciepło. Ale nie było to nieprzyjemne (jeśli tylko część nie spłynęła mi przez przypadek na twarz).

Wcierka na pewno nie pomogła mi na nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy. Nie zauważyłam też spektakularnych efektów przestania wypadania czy wysypu "baby hair". Ale znam osoby, które już po kilku użyciach zauważyły znaczną poprawę i mniejsze przetłuszczanie się włosów po jej użyciu.

 

Skład: