sobota, 8 sierpnia 2020

Krem śliwkowo-różany z koenzymem Q10 - La-Le

Pozostajemy wciąż w temacie kosmetyków La-Le. Kilka dni temu skończyłam słoiczek kremu śliwkowo-różanego. 
Pierwsze wrażenie to zapach. Ładny, różany, chociaż dla mnie ciut zbyt intensywny. Krem jest przeznaczony dla cery dojrzałej i wymagającej dodatkowego nawilżenia i natłuszczenia. Raz na jakiś czas można takie kremy używać również nie mając jeszcze skóry dojrzałej. Byle nie za często. 

Krem przyjemnie się rozsmarowuje, jednak wchłaniał mi się nieco dłużej niż kremy które poprzednio używałam. Dość mocno natłuszcza i dobrze nawilża. Wydaje mi się jednak, że byłby odpowiedniejszy w sezonie jesienno-zimowym niż letnim. 

Skład: Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Oil, Rosa damascena floral water, Prunus Domestica Seed Oil, Musk Rose (Rosa moschata)Seed Oil, Biobase, Ubiquinone, Bio preservative, Parfum

Inne opisywane przeze mnie kosmetyki z La-Le:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...