sobota, 26 listopada 2016

Macaron Lip balm (grape) - IT'S SKIN

Moja miłość do Azjatyckich kosmetyków wziąć nie maleje. I wciąż nie mogę nie ulec pokusie odwiedzając moją ulubioną drogerię, żeby sobie coś kupić. 

Tym razem zachwyciły mnie makaroniki firmy It's skin. Każdy kto mnie zna, lub przeczytał już kilka postów na tym blogu wie, jak wielką przywiązuje uwagę do ładnego opakowania. Taka już jestem. Ma być "ślicznie". Myślę, że jest to jeden z głównych powodów dlaczego tak lubię kosmetyki koreańskie. One w każdej mierze spełniają ten wymóg. A po ich otwarciu okazuje się, że mają nie tylko śliczne opakowanie, ale także same są rewelacyjne!

Stojąc przed półką sklepową - miałam ochotę kupić wszystkie makaroniki, które są pięknie opakowanymi balsamami do ust. Wszystkie wyglądały bosko! Wygrał jednak pragmatyzm. Kupiłam balsam o zapachu winogron (fioletowy). 



Makaronik wygląda cudownie. Od razu chciałoby się go zjeść! Pachnie równie zachęcająco. Niestety jest tylko do użytku zewnętrznego i jeść go nie należy :-)

Balsam bardzo dobrze nawilża usta i muszę przyznać, że bardzo wygodnie się z niego korzysta. Polecam!

Powiedzcie sami, czy nie wyglądają zachęcająco?


2 komentarze:

  1. Zachęcająco i smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przede wszystkim wygląda apetycznie. Bardzo chciałabym taki mieć

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...