Galaretkę z serii Spa relax z cafe mini kupiłam już jakiś czas temu. Ponieważ cierpię z nadmiaru ilości żeli, soli i pianek do kąpieli, dopiero ostatnio udało mi się ją zużyć do końca. Trochę to trwało.
Dlaczego to kupiłam skoro mam tak dużo innych produktów do kąpieli? - z ciekawości! Zafascynowała mnie forma. Galaretka do kąpieli! Nigdy niczego podobnego nie miałam!
Opakowanie jest plastikowe, ale jest to plastik z nr 5, czyli taki który nadaje się do przechowywania żywności oraz można go poddać recyklingowi. Można też użyć go jako pudełka do domowych kosmetyków.
Kosmetyk rzeczywiście w konsystencję przypomina galaretkę. Odmierzałam go ręką a po włożeniu do wody bardzo szybko się rozpuszczał. Robiło się też sporo piany.
Galaretka zawiera 95% składników naturalnych a o tego ładnie pachnie lawendą i paczulą. Same plusy!
Jeszcze nie miałam nic z tej marki, lubię takie gadżety do kąpieli. :)
OdpowiedzUsuń