sobota, 24 marca 2018

Baza do oczu - Artdeco

Ponieważ od dawna mam problemy z irytującym i nieeleganckim zbrylaniem się cieni do oczu w zagłębieniu powieki postanowiłam skorzystać z bazy do oczu. Pierwsza z tego co pamiętam była z Inglota, ale to było już tak dawno, że właściwie nie pamiętam zbyt wiele prócz tego, że efekt nie był zadowalający.

Jakiś czas temu skusiłam się na zakup bazy z Artdeco. Sama baza ma kremową konsystencję w kolorze cielistym. Delikatnie się mieni i rozświetla. Sama w sobie daje delikatny, ładny efekt. Niestety w moim przypadku nie za bardzo się sprawdziła. Bardzo trudno się ją nakłada i sama w sobie się roluje i zbija. Nie wiem czy trafił mi się trafny egzemplarz, ale raczej nie będę się przekonywać dokonując kolejnego zakupu. Szkoda, bo baza miała mi ułatwić zrobienie ładnego i długo utrzymującego się makijażu, tymczasem w ogóle się nie sprawdziła.

1 komentarz:

  1. Jakiś czas temu kupiłam tanią bazę pod cienie firmy Wibo - dostępne w Rossmanie i całkiem dobrze się sprawdza. Może spróbujesz?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...