sobota, 27 stycznia 2018

Regenerating Foot mask. Urea & Lime extract - Bielanda Professional

Od dziecka mam problemy z pękającymi i suchymi piętami. Właściwie "problemy" to zbyt małe słowo. Powinno brzmieć przynajmniej jak "PROBLEMY" chociaż i to wydaje mi się mało...

Próbowałam miliona różnych kosmetyków na tą przypadłość i właściwie żaden nie okazał się "lekiem na całe zło".  Mogę jednak podzielić kremy na te lepsze i na te gorsze (czyli jakbym w ogóle niczego nie używała). Krem Bielandy należy do tych lepszych, chociaż nie tych najlepszych (o tym w innym poście). 

Krem, a właściwie maska do stóp, została mi przedstawiona jako produkt zachwycający, jednak moje stopy okazały się być w tym starciu bardziej twarde i nieustępliwe. 

Przechodząc do sedna. Jeśli ktoś ma "problemy" ze stopami - maska może okazać się strzałem w dziesiątkę. Ładnie nawilża i wygładza stopy. Jednak przy "PROBLEMACH" z pękającymi piętami może okazać się, jak w moim przypadku, niewystarczająca aczkolwiek dobra i pomagająca utrzymać stan względnego spokoju przez odrobinę dłuższy czas.

Nie mam niestety dobrego zdjęcia więc załączam tylko "migawkę" zniszczonego i zużytego przeze mnie opakowania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...